Drukuj

Prawo straty.

Każdy wie że lepiej jest zarabiać niż tracić, jednak strata może się przytrafić każdemu z nas.

Inwestując musimy podejmować ryzyko i liczyć na zyski, ale także liczyć się ze stratą.

W tym artykule przedstawiamy prawo straty i omawiamy jakie ryzyko i jakie straty są rozsądne, a jakie nie.

Co to jest, to prawo straty ?

Prawo straty mówi nam że jeśli na inwestycji stracimy, to aby odrobić pierwotny kapitał, musimy potem procentowo więcej zyskać niż straciliśmy.

To ile musimy zyskać aby odrobić straty pokazuje nam poniższa tabelka:

Poniesiona strataWymagany zysk
do odrobienia straty
10% 11%
20% 25%
25% 33%
50% 100%
75% 300%
90% 900%

Przykłady:

Jeśli posiadasz 1 000 zł i stracisz 10% tej kwoty pozostanie Ci 900 zł, aby odrobić stratę musisz zarobić 100 zł. inwestując 900 zł. Czyli musisz osiągnąć zysk około 11%.

Jeśli posiadasz 1 000 zł i stracisz 50% tej kwoty pozostanie Ci 500 zł, aby odrobić stratę musisz zarobić 500 zł inwestując 500 zł. Czyli musisz osiągnąć zysk 100%.

Jak łatwo jest odrobić stratę ?

Stratę do 10% jest stosunkowo łatwo odrobić. Stratę taką na inwestycjach w akcje przeciętny inwestor jest w stanie odrobić w czasie trzech miesięcy do roku. Stratę taką na inwestycjach w obligacje przeciętny inwestor jest w stanie odrobić w czasie od roku do dwóch lat.

Stratę od 10 do 25% jest odrobić już trochę trudniej. Stratę taką na inwestycjach w akcje przeciętny inwestor jest w stanie odrobić w czasie od roku do trzech lat. Stratę taką na inwestycjach w obligacje przeciętny inwestor jest w stanie odrobić w czasie od trzech do ośmiu lat.

Odrobienie strat większych jest już bardzo trudne. Aby odrobić stratę 50% trzeba podwoić kapitał, co dla przeciętnego inwestora nie jest rzeczą łatwą. Szczególnie jeśli nie chce on ponosić zbyt dużego ryzyka.

Co z tego wynika ?

Staraj się nie tracić więcej niż 25%, gdyż większa strata w celu jej odrobienia wymaga zysków powyżej 33%. Zyski takie są dla przeciętnego inwestora bardzo trudne do osiągnięcia, a co za tym idzie odkucie się po takiej stracie jest także bardzo trudne.

Jeśli zauważysz, że procent składany pracuje na ciebie, a następnie zaznajomisz się z prawem straty, to zauważysz, że inwestycje o niskim i kontrolowanym ryzyku mają sens.

Często taki sposób inwestowania pozwala systematycznie się bogacić. Taki sposób inwestowania jest zwykle najlepszy dla przeciętnego inwestora.

Potencjalnie bardzo zyskowne inwestycje są zwykle też bardzo ryzykowne i jesli nie jesteś bardzo dobrym specjalistą, często prowadzą do ciągłego odrabiania strat. Zamiast wzrostu kapitału osiągasz więc jego spadek lub stoisz w miejscu.

Mało ryzykowne inwestycje są najlepszym sposobem rozpoczęcia inwestowania dla nowych, niedoświadczonych inwestorów. Mało ryzykowne inwestycje są najlepszym sposobem inwestowania dla przeciętnego, nie profesjonalnego inwestora. Zawodowi, nawet najlepsi, inwestorzy zawsze starają się unikać zbyt dużych strat, znają oni prawo straty.

Przy ocenie inwestycji specjaliści mówią zwykle: "Niech mi Pan nie mówi ile Ja mogę zyskać na tym interesie, niech mi Pan powie ile Ja mogę stracić."